106. urodziny Emy Tomaszko

Artykuł (Beskidzka.24.pl)

Jakie jest życiowe motto 106-latki?

Autor: Dorota Krehut-Raszykaccess_timechat_bubble_outline1

Fot. UG Hażlach

Pochodząca z Pogwizdowa Ema Tomaszko obchodziła we wrześniu swoje 106. urodziny! Kobieta związana z cieszyńską ziemią od urodzenia, wciąż posiadająca stałe zameldowanie w gminie Hażlach, od kilkunastu lat mieszka w Gdańsku. Nie przeszkadza to jednak w wymianie serdeczności z władzami gminy nad Piotrówką.

Urodzinowe życzenia złożył sędziwej jubilatce Grzegorz Sikorski, wójt gminy Hażlach. Jak co roku, wysłał pani Emie okolicznościową kartkę, a w wakacje – podczas swojego urlopu – miał okazję uściskać ją osobiście. Wówczas stanęli w trójkę do pamiątkowego zdjęcia wraz z Haliną Kudzin, córką 106-latki, która się nią opiekuje.

Pani Ema Tomaszko urodziła się w Wiśle. Pochodzi z wielodzietnej rodziny – miała 8 rodzeństwa. Z Hażlacha natomiast wywodził się jej pierwszy mąż. Aktualnie w Pogwizdowie mieszka jej wnuk z rodziną. Pani Ema urodziła dwójkę dzieci, syna i córkę. Doczekała się 4 wnuków, 8 prawnuków i 2 praprawnuków. Wszyscy regularnie się spotykają. Jubilatka jest najstarszą zameldowaną w gminie Hażlach osobą. Życiowe motto 106-latki brzmi następująco „Nie trzeba się denerwować, stresować, martwić, ponieważ to przynosi choroby, trzeba być optymistą”.